mar 18, 2023
Sprawa zaburzeń psychicznych i metod ich leczenia w dalszym ciągu budzi w naszym społeczeństwie wiele skrajnych emocji. Wszystko przez wzgląd na nieodpowiednie informowanie Polaków o tych sprawach i aspektach, jakie wiążą się z leczeniem. Jednym z nich jest np. kwestia leczenia farmakologicznego zaburzeń psychicznych. Od lat jest to sprawa kontrowersyjna, ale nieraz bezpodstawnie. W poniższym wpisie zobaczymy, czego właściwie dotyczą te kontrowersje i czy mają one podstawy, by występować.
Dlaczego pojawiają się kontrowersje w tym temacie?
Leczenie farmakologiczne od wielu lat dotyczyło tylko fizycznych zaburzeń organizmu. Gdy pojawiła się opcja neutralizacji zaburzeń psychicznych dzięki różnego rodzaju lekom, podchodzono do tego z dużym dystansem. Pierwsze testy takich leków i reakcje organizmu przynosiły pacjentom więcej szkód niż korzyści. Z biegiem lat ryzyko jakichkolwiek komplikacji zdrowotnych przy farmakologicznym leczeniu znacznie zmalało i wielu psychiatrów zaczęło proponować to rozwiązanie pacjentom, aczkolwiek niektórzy w dalszym ciągu uważają, że jest to metoda krzywdząca, właśnie przez wzgląd na jej dawne niekorzystne działanie.
Jakie kontrowersje występują w kontekście leczenia farmakologicznego zaburzeń psychicznych?
Wszelkie dysonanse związane z tego rodzaju leczeniem wiążą się z zaobserwowaniem kilku skutków ubocznych wśród niektórych pacjentów stosujących leki na zaburzenia psychiczne. Należą do nich:
- Łagodzenie objawów zaburzeń psychicznych, co obniża motywację do podejmowania psychoterapii – pacjent nie jest w stanie czynnie uczestniczyć w terapii.
- Bardzo szybka poprawa samopoczucia zmieniająca podejście pacjenta do swojego zdrowia tak, że lekceważy on swój problem – mniej świadoma kontrola objawów dająca ryzyko nawrotu choroby po odstawieniu leków.
- Leki nie są w stanie poprawić zaburzeń psychospołecznych, interpersonalnych i bieżących problemów życiowych.
- Zażywanie leków może uzależnić i powodować dodatkowe problemy psychiczne.
- Marnowanie czasu podczas terapii na konsultację doboru leków.
- W przypadku pomocy dwóch specjalistów (psychoterapeuty i farmakoterapeuty) wśród pacjentów rośnie większa sympatia do jednego i niechęć do drugiego, co jest naturalnym procesem, ale utrudniającym ogólny proces leczenia.
- Pojawiają się niezamierzone reakcje organizmu na silne leki obniżające fizyczne samopoczucie pacjenta.
- Pacjent nie widząc od razu zalet terapii, naciska na lekarza, by ten wypisał leki – taka droga na skróty nie jest leczeniem, a jedynie krótkotrwałą niwelacją objawów.
Widać więc, że wszelkie kontrowersje łączenia tych dwóch metod wynikają z nieumiejętnego połączenia psychoterapii i działania leków. Jeśli jednak odpowiednio wykwalifikowani w tym temacie specjaliści stworzą plan terapii w oparciu o te dwie metody, to wyniki mogą być naprawdę zadowalające.
Czy są podstawy do kontrowersji?
W niektórych wypadkach zdarza się, że obawy przed wprowadzeniem farmakoterapii są uzasadnione, ale dotyczy to wyjątkowych przypadków i silnych zaburzeń. Jeśli natomiast chodzi o osoby cierpiące na:
- schizofrenię,
- depresję,
- zaburzenia lękowe,
- afektywną chorobę dwubiegunową,
- zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne,
- dystymię,
- bulimię,
- uzależnienia od nikotyny,
- zaburzenia somatyzacyjne i osobowościowe (bordeline),
to w tych przypadkach farmakologia połączona z terapią poznawczo-behawioralną, psychodynamiczną, interpersonalną, czy wspierającą może nie tylko skutecznie uśpić objawy zaburzeń, ale w wielu wypadkach także całkowicie je zniwelować.
W trudniejszych przypadkach mogą wystąpić problemy z łączeniem leków z terapią, jednak wszystko zależy od podejścia specjalistów i ciągłej obserwacji w razie wystąpienia jakichkolwiek skutków ubocznych.
Czy warto leczyć farmakologicznie zaburzenia psychiczne?
Należy więc sobie odpowiedzieć na pytanie, czy mimo ryzyka komplikacji psychiczno-fizycznych przy leczeniu farmakologicznym warto je podejmować. Otóż tak, psychiatra z Jeleniej Góry zaznacza, że łączenie farmakologii i psychoterapii jest w stanie:
- poprawić koncentrację, pamięć i zdolność do nauki w procesie psychoterapii,
- zredukować zniekształcone i nieracjonalne myślenie pacjentów wzmacniając efekty nauki zachowań,
- zmniejszyć lęk, pobudzenie i cierpienie pojawiające się często poza sesjami z terapeutą,
- usunąć nieprawidłowości somatyczne.
Można więc zauważyć, że leczenie farmakologiczne w połączeniu z psychoterapią może znacznie usprawnić całe leczenie i znacznie szybciej przywrócić pacjentom zdrowie i dobre samopoczucie.
Jak zmniejszyć występowanie kontrowersji wokół leczenia farmakologicznego zaburzeń psychicznych?
Na sam koniec warto zastanowić się, co jako społeczeństwo moglibyśmy zrobić, żeby zmienić błędne myślenie o szkodach łączenia farmakoterapii z psychoterapią. Przede wszystkim konieczna jest rozmowa o tym, zdobywanie wiedzy w tym temacie i edukowanie siebie nawzajem. Każda osoba mająca problem psychiczny udając się do dobrego specjalisty, może zapytać się go o konkretne badania na temat zalet takiego leczenia i poprosić o skuteczne jego wprowadzenie, jeśli sama psychoterapia nie pomaga przez dłuższy czas.
Najważniejsza jest samoświadomość i odpowiednie podejście do takich metod, a nie natychmiastowe skreślenie tak skutecznego i coraz bardziej wskazanego połączenia.